Dzisiejsza waga: 53.6
Ważę się zawsze około ósmej rano, ale wczoraj zważyłam się również po południu i było 0.3kg mniej.
Na dworze robi się coraz cieplej i wczoraj miałam na sobie koszulkę i bluze. To jeszcze bardziej motywuje do trzymania diety i chudnięcia. Ostatnio mam ochotę zamówić sobie te popularne w dietetycznym świecie sosy z walden farms. Szczególnie ten karmelowy i masło orzechowe. Składy mają naprawdę okej, więc może się skusze.
Dzisiaj zaczynam szósty dzień moich cwiczen.
Wczorajszy Bilans:
- płatki owsiane + 3 paski czekolady + mleko
- ryż z duszonymi warzywami (ratatouille) + pieczeń wieprzowa + kapusta czerwona + herbata
- truskawki (300g) + kawa zielona
Nie wiedziałam, że pieczeń wieprzowa ma aż tyle kalorii, ale jadłam to na mieście. Dzisiaj będzie zdrowiej.

one nie mają kalori ? serio :o jak to możliwe? kuszą.. kuszą... I tak jest zdrowo nie bądź dla siebie surowa. Kciuki za kolejny dzień. Bardzo dobrze Ci idzie, podziwiam <3
OdpowiedzUsuńGratulację za ćwiczenia, ale pamiętaj też o regeneracji. Super Ci idzie, oby tak dalej <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci idzie. Co do tych sosów - są bardzo zastanawiające, szczególnie, że mają wersję o smaku pianek *.*. Jeśli się zdecydujesz, to koniecznie daj znać, strasznie mnie zaciekawiłaś.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, Skarbie
Mnie też motywuje pogoda. Na dworze jest tak pięknie, że niedługo będzie można chodzić w krótkich spodenkach i crop topie, ale na to trzeba najpierw zapracować. Przypomniałaś mi teraz o Walden Farms i sama mam ochotę spróbować. Gratulacje za kolejny dzień ćwiczeń, a jedzenie i tak jest zdrowe. Trzymaj się Słońce ;*
OdpowiedzUsuńJejku. Ja też kocham słoneczko. <3 Trzymaj się. <3
OdpowiedzUsuń